Koronawirusowa gorączka, która ostatnio opanowała świat, przyćmiła wszelkie ważne - zarówno lokalne, jak i globalne wydarzenia. A w tym – Międzynarodowy Tydzień Mózgu, który właśnie wielkimi krokami zmierza ku końcowi. Wczoraj, czyli 18. marca, obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Mózgu, dlatego z tej okazji nasza załoga (pomimo, iż także mocno przejęta pandemią covid-19) postanawia podzielić się z Wami pięcioma zaskakującymi faktami nt. naszej „centrali dowodzenia”. Coś pozytywnego i budującego zarazem, podczas tego pełnego obaw galimatiasu!
Jak już zapewne wszyscy wiemy, mózg jest najbardziej kompleksowym organem naszego ciała. Nie tylko kontroluje podstawowe funkcje życiowe, takie jak: oddech, aktywność pozostałych organów, ruch, lecz także odpowiada za wyższe procesy poznawcze, w tym: myślenie, kontrolowanie zachowania i emocji, czy pamięć. Mimo tych niezwykłych właściwości, wielu z nas zapomina, jak istotną rolę dla nas samych odgrywa wrażliwa substancja szara.
FAKT NR 1 – NASZ MÓZG JEST STALE AKTYWNY
Nawet, kiedy my smacznie śpimy, nasz mózg pracuje bez wytchnienia. To on trzyma nas przy życiu. Każda z jego części ma swoje konkretne zadania do wykonania. Nasz organ dowodzący posiada cztery pary płatów, usytuowanych po każdej jego stronie.
Płaty czołowe, jak sama nazwa wskazuje, są zlokalizowane blisko czoła, a płaty skroniowe znajdują się zaraz pod nimi. Płaty ciemieniowe stanowią środkową część naszego mózgu, a zaraz za nimi, z tyłu naszej głowy, usytuowane mamy płaty potyliczne.
Płaty czołowe są ściśle skorelowane ze wszystkim tym, co „czyni nas ludźmi”. To najbardziej rozwinięte obszary naszego centrum dowodzenia. Odpowiadają bowiem za wszelkie wyższe procesy poznawcze, takie jak: wnioskowanie, uczenie się, kreatywność, skupianie uwagi oraz za kontrolowanie funkcji mięśni używanych podczas ruchu i mowy. Pomagają nam również w kreowaniu wspomnień oraz przy nauce kontrolowania zachowania i emocji.
Płaty ciemieniowe zaangażowane są w szereg funkcji. Między innymi odpowiadają za nasze zmysły, przetwarzanie numeryczne (czyli po prostu liczenie), wizualizowanie - które to są niezbędne przy prawidłowym funkcjonowaniu narządów ruchu, dla orientacji w terenie, czy też wyobraźni przestrzennej.
Płaty skroniowe przetwarzają szereg informacji z zewnątrz, takich jak np. dźwięki, wliczając w to język, który słyszymy. Odpowiadają również za naszą pamięć.
Płaty potyliczne natomiast, kreują nasze doznania wzrokowe. Nerwy transmitują światło za pośrednictwem naszych oczu w okolicę płatów potylicznych, co następnie zostaje przekształcone w zdolność do widzenia.
Wszystkie powyżej wymienione płaty dzielą się jeszcze na szereg specyficznych obszarów, odpowiadających za poszczególne funkcje. Np. tzw. Ośrodek Broca zlokalizowany w płacie czołowym, odpowiada za zdolności lingwistyczne oraz pojmowanie.
Naukowcy, za pomocą skanów mózgu, są w stanie zmierzyć, kiedy i które obszary stają się bardziej aktywne. Obserwuje się wówczas zwiększony przepływ krwi przez taki obszar mózgu, dzięki czemu jest mu dostarczana dodatkowa porcja tlenu, niezbędna podczas wzmożonej aktywności przy wykonywaniu konkretnego zadania. Informacje nt. „który obszar mózgu jest bardziej aktywny podczas konkretnej czynności” są niezwykle przydatne nie tylko dla celów naukowych, lecz także podczas przeprowadzania operacji na niezwykle delikatnej strukturze, jaką jest nasz „organ nr 1”.
FAKT NR 2 – NASZ MÓZG STALE ODBIERA I PRZETWARZA INFORMACJE
Nasze szare komórki nieustannie zmagają się z przepływem przeróżnych informacji i bodźców. Wszystko odbywa się dwutorowo. Informacje zmysłowe to takie, które pochodzą z zewnątrz. Informacje motoryczne natomiast wypływają z mózgu na zewnątrz.
Nasz mózg odbiera również te informacje, które umykają naszej uwadze. Są to tzw. informacje podświadome. Takie jak np. wskazówki dotyczące pozycji naszych ciał. Rzadko notujemy tego typu subtelności w naszej świadomości. Zdajemy sobie z nich sprawę dopiero, gdy robi nam się w danej pozie niewygodnie i musimy ją zmienić.
Jeżeli zaś chodzi o informacje motoryczne (wychodzące na zewnątrz) – są to procesy, których jesteśmy w pełni świadomi, czyli tzw. odruchy warunkowe (wyuczone).
Jednakże, podobnie jak na informacje zmysłowe, także i na te motoryczne mogą składać się również odruchy bezwarunkowe, np.: oddychanie, czy ruchy mięśni odpowiedzialnych za transport pożywienia przez poszczególne odcinki naszego układu pokarmowego.
FAKT NR 3 – OKOŁO 20 PROCENT NASZEJ KRWI ZASILA MÓZG
Prawidłowe funkcjonowanie mózgu, podobnie jak każdego innego narządu, zależy od należytego przepływu krwi, która dostarcza „paliwo” w postaci tlenu. Nasze serca pompują średnio od 15 do 20% krwi, specjalnie na potrzeby naszych szarych komórek. Jednak wiele czynników może wpłynąć na odchylenia od tej reguły, wliczając w nie wiek, płeć i wagę.
U mężczyzn w średnim wieku np., około 70 mililitrów krwi jest przepompowywane przez ciało, podczas pojedynczego bicia serca. Z tego prawie 14 mililitrów, jedno uderzenie serca dostarcza mózgowi, co jest kluczowe dla zaopatrzenia szarych komórek w odpowiednią ilość tlenu.
Warto pamiętać, że większość udarów polegających na blokadzie swobodnego przepływu krwi przez dany obszar mózgu, zdarza się w lewej półkuli naszego centrum dowodzenia. Co jest bardzo istotne, gdyż to prawa półkula mózgu odpowiada za funkcjonowanie lewej strony naszego ciała i na odwrót. (Ps.: O udarze, jego rodzajach oraz sposobach leczenia i zapobiegania, również publikujemy testy. Zapraszamy zatem do lektury!)
FAKT NR 4 – MÓZG NIE ODCZUWA BÓLU
Zamieszczone nie tak dawno w sieci video, pokazujące przytomną kobietę poddawaną operacji usunięcia guza mózgu, która w dodatku gra na skrzypcach, skonsternowało cały świat. Przeprowadzanie takich zabiegów na przytomnych pacjentach jest jednak znacznie bardziej powszechne, aniżeli opinii publicznej się wydaje.
Bardzo często bowiem, operator jest zmuszony naruszyć kluczowe dla naszego funkcjonowania obszary, sterujące oddechem, wzrokiem, mową, czy możliwością poruszania się. I tylko dzięki utrzymaniu pacjenta w pełnej świadomości, neurochirurg może na bieżąco sprawdzać, czy żadna z powyżej wymienionych struktur nie doznała uszczerbku.
Co najbardziej zadziwiające, żadna operacja na mózgu nie jest dlań bolesna. Wszystko dlatego, iż nasz mózg nie posiada specjalnych receptorów (tzw. receptorów bodźców urazowych), które odbierają bodźce bólowe. Jedyna „bolesna część” operacji to dostanie się do „strefy szarej”. Trzeba bowiem najpierw „pokonać” skórę, kości czaszki oraz opony mózgowo-rdzeniowe, które osłaniają nasz najważniejszy organ. Oczywiście wszystko odbywa się w miejscowym znieczuleniu, toteż pacjent, poza nieprzyjemnym dźwiękiem chirurgicznej piły oscylacyjnej używanej do przecięcia kości czaszki, nie odczuwa żadnego innego dyskomfortu. W niektórych przypadkach, tę część zabiegu wykonuje się w znieczuleniu ogólnym.
FAKT NR 5 – URAZ MÓZGU MOŻE DIAMETRALNIE ZMIENIĆ TO, KIM JESTEŚMY
Niestety, jak pokazują statystyki, najwięcej dowiadujemy się o naszym niezwykłym organie dopiero wówczas, gdy dzieje się z nim coś złego. Ta tajemnicza, misternie skonstruowana przez matkę naturę struktura, zachowuje się w sposób kompletnie nieprzewidywalny w zetknięciu z traumą.
Jeden z najbardziej znanych przypadków takiej traumy to wypadek Phineas’a Gage’a, który przed feralnym zdarzeniem był powszechnie znany jako odpowiedzialny, szlachetny, ciężko i uczciwie pracujący człowiek. Podczas pracy przy budowie torów kolejowych, Gage nadział się na metalowy pręt, który przeszył jego czaszkę, uszkadzając po drodze płat czołowy. To spowodowało diametralne zmiany w jego zachowaniu. Mężczyzna stał się dziecinny, impulsywny i lekceważący wszystko dookoła. Najlepiej o tej drastycznej przemianie świadczą słowa jego najbliższych znajomych, którzy zgodnie powtarzali, iż „to już nie jest Gage”…
Przypadek ów unaocznił XIX – wiecznym naukowcom, że urazy w obrębie płata czołowego mogą spowodować znaczące zmiany w naszej osobowości.
Dzisiaj wiemy już także, że osoby, które doznały uszkodzenia płata potylicznego, odpowiedzialnego za odbiór bodźców wzrokowych (w wyniku urazu, rozwoju nowotworu, bądź udaru), mogą nadal przejawiać niektóre funkcje wzrokowe, zwane „ślepowidzeniem” (tzw. zespół widzenia pomimo ślepoty). Co alarmuje nas, iż nie wszystkie informacje wizualne pochodzą z kory wzrokowej, usytuowanej w płacie potylicznym. Osoby z zespołem widzenia pomimo ślepoty wciąż są zdolne do odbierania informacji wzrokowych oraz lokalizowania przeszkód na drodze, pomimo fizycznej utraty zdolności do widzenia.
Niektórzy są nawet zdolni dostrzegać pewne znaki niewerbalne wysyłane przez otoczenie oraz opisać związane z nimi emocje. Co tylko udowadnia, że nasz mózg to nic innego, jak „system naczyń ściśle ze sobą połączonych”.
Chociaż naukowcy w obecnych czasach są w stanie, dzięki najnowocześniejszej technologii, odkrywać sukcesywnie kolejne tajemnice substancji szarej, wciąż pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi. Jeszcze mnóstwo spektakularnych odkryć przed nami. Nadal do końca nie wiadomo, za co dokładnie odpowiadają te najbardziej specyficzne obszary oraz w jaki sposób komunikują się z pozostałymi częściami mózgu.
Zakończę dzisiejszy wpis nietypowo, bo i okoliczności mamy obecnie dosyć nietypowe. Kochani! Wiem doskonale, że trudno oderwać myśli od szerzącej się pandemii covid-19, ale chociaż na chwilę spróbujcie! Najrozsądniejszym wyjściem jest pozostanie w domu i oddanie się relaksującej lekturze. A nasz blog przy okazji dostarczy Wam też „mózgowych newsów”, które z pewnością nie pójdą w las. Wiedzy bowiem nigdy dość! Trzymajcie się zdrowo i regularnie dbajcie o prawidłową higienę rąk, ale także o higienę psychiczną. To z pewnością pomoże nam wszystkim przetrwać owe trudne czasy i okoliczności, na które nie mamy wpływu.
Katarzyna Gińko