Dla wielu ze starszych osób rozwiązaniem może być wyjazd do sanatorium. Tam wypoczną, nawiążą nowe znajomości i zadbają o swoje zdrowie.
Sanatorium z NFZ
Jeśli senior ma problemy zdrowotne, o skierowanie na wyjazd do sanatorium można zapytać lekarza. Niektóre schorzenia dają prawo do leczenia sanatoryjnego na koszt NFZ. Lekarz musi wypełnić odpowiedni druk i przesłać dokumentację do oddziału NFZ, który rozpatruje skierowania i decyduje, czy przyzna pobyt w uzdrowisku. Jest to jednak proces, który długo trwa, i niekoniecznie musi się ostatecznie zakończyć wystawieniem skierowania do sanatorium. A jeśli nawet dostaniemy skierowanie, za niektóre usługi trzeba będzie zapewne dopłacić, na przykład za pojedynczy pokój lub dodatkowe zabiegi lecznicze lub upiększające. Przy wyjeździe finansowanym przez NFZ mamy też z reguły mniejszy wybór konkretnego uzdrowiska, terminu i warunków wyjazdu.
Pobyt prywatny
Prostszym, ale bardziej kosztownym rozwiązaniem, jest wykupienie sobie turnusu w sanatorium samodzielnie. Chyba wszystkie sanatoria przyjmują obecnie pacjentów prywatnych. Warto jednak skonsultować z lekarzem stan swojego zdrowia i pod tym kątem wybrać odpowiednie uzdrowisko.
Prywatnie do sanatorium możemy wyjechać z mężem, żoną, dzieckiem, lub nawet przyjaciółmi, w pasującym nam terminie. Sanatoria zatrudniają lekarzy i fizjoterapeutów, którzy doradzą, jakie zabiegi będą wskazane przy konkretnych dolegliwościach, a z jakich lepiej zrezygnować.
Przed wyjazdem do sanatorium należy się skontaktować i dowiedzieć, co należy ze sobą zabrać. Podstawowe wyposażenie to strój kąpielowy, luźne ubranie do ćwiczeń, klapki. Jednakże konkretne sanatorium może zaproponować i doradzić inne zajęcia, do których przydadzą się np. buty sportowe, czepek, itd. Spytajmy też o posiłki i poinformujmy uzdrowisko, jeśli jesteśmy na specjalnej diecie.
Poznajmy się...
Sanatorium dla wielu osób jest sposobem na przełamanie samotności, nie tak rzadkiej wśród seniorów. Może się okazać, że współlokator z pokoju stanie się przyjacielem na resztę życia. A jeśli nie, na pewno znajdzie się wiele okazji do nawiązania znajomości, choćby w czasie zajęć, wycieczek, lub na stołówce.
W sanatoriach organizowane są wieczorki zapoznawcze, wieczorki taneczne, wycieczki po okolicy, spotkania z ciekawymi ludźmi, np. pisarzami, zajęcia sportowe, warsztaty rękodzieła, degustacje, i wiele innych atrakcji. Być może jest to dobra okazja, aby spróbować nowych rzeczy, na które brakowało nam czasu lub odwagi wcześniej. Może któraś z tych rzeczy stanie się pasją, którą będziemy kontynuować po powrocie do domu?
..ale nie traćmy głowy!
W sanatorium można znaleźć również miłość. Nigdy nie jest za późno, żeby być szczęśliwym, i na pewno warunki relaksu i odpoczynku pomagają się rozluźnić. Wszystko jest w porządku, dopóki obie strony są zadowolone z nowej znajomości. Pamiętajmy jednak, aby zachować minimum ostrożności, czyli nie zwierzajmy się nowopoznanym osobom od razu ze wszystkiego, nie chwalmy się stanem majątkowym, nie przesadzajmy z alkoholem, a jeśli spotykamy się poza uzdrowiskiem, zastawmy informację o tym komuś z rodziny lub przyjaciół, lub nawet w recepcji ośrodka. Niech wrażenia i wspomnienia z pobytu będą wyłącznie miłe!
Autor artykułu Artykuł przygotowany przez ekskluzywny Hotel Bristol ze strefą SPA położony w Górach Świętokrzyskich w miejscowości Busko Zdrój |