Pola艅ski wciela si臋 w posta膰 Trelkovskiego, cichego i niepozornego urz臋dnika, którego szare 偶ycie wype艂nia si臋 strachem i groz膮, kiedy wprowadza si臋 do nowego mieszkania. Do narastaj膮cej paranoi przyczyniaj膮 si臋 inni lokatorzy, którzy nie zrobi膮 niczego, by pomóc mu opanowa膰 obsesj臋 na tle tragicznego losu poprzedniej lokatorki. Czy l臋ki Trelkovskiego s膮 istotnie uzasadnione czy te偶 s膮 po prostu wynikiem jego prawdopodobnego za艂amania nerwowego?